Dąbrówki. 17-letnia Paulina wyszła na "osiemnastkę" i już nie wróciła. Jej śmierć budziła wątpliwości. Koniec śledztwa

Prokuratura Rejonowa w Łańcucie umorzyła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Pauliny Z.  z Dąbrówek. Przypomnijmy, Paulina wybrała się na "osiemnastkę" kolegi, która odbywała się w plenerze w sobotę, 10 kwietnia 2021. Około godziny 20.00 nawiązała kontakt z matką informując, iż niedługo będzie wracać do domu. Nastolatka opuściła imprezę po godz. 22.00, według naszych ustaleń miał ją odprowadzić jeden z kolegów, jednak jak nieoficjalnie ustaliliśmy, miał napisać do kolegów, że Paulina uciekła mu w lesie. Około godz. 22.40 zaczęto szukać Pauliny, o północy w poszukiwania włączyła się policja. Tuż po 2.00 nad ranem ciało Pauliny wyłowiono z jednego ze stawów na prywatnym terenie. Paulina spoczęła na cmentarzu w rodzinnej wsi - w Dąbrówkach k. Łańcuta. Jej ostatnie pożegnanie odbyło się w piątek, 16 kwietnia 2021.

Zobacz też: Dąbrówki. Fala komentarzy po śmierci 17-letniej Pauliny: „Coś tu się nie zgadza”

Prokuratura Rejonowa w Łańcucie prowadziła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Pauliny Z. W komunikacie poinformowano, że śledztwo zostało umorzone.

- W toku przeprowadzonego śledztwa zgromadzono bardzo obszerny materiał dowodowy, mający na celu wszechstronne wyjaśnienie wszystkich okoliczności zaistniałego zdarzenia, na podstawie którego można stwierdzić, iż do śmierci pokrzywdzonej doszło na skutek nieszczęśliwego wypadku i brak jest dowodów, które mogły by wskazywać na uzasadnione podejrzenie, że do śmierci Pauliny Z. mogło dojść w wyniku celowego przestępczego działania jakiejś osoby, bądź grupy osób, czy też w wyniku zaniechania stosownego działania w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia - poinformował Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.