Rodzina 23-latka zgłosiła zaginięcie po tym, gdy młody mężczyzna wylądował około godziny 11 na lotnisku w Jasionce. Wracał z Anglii. Następnie telefonował około godziny 17 i przepadł przez wieści.
Polecany artykuł:
Nieoficjalnie mówiło się, że Przemysław mógł przebywać w okolicach Politechniki Rzeszowskiej, a także, że był w Hotelu Rzeszów.
Dziś odwłano akcję poszukiwawczą. Zaginiony skontaktował się z ojcem. Jest cały i zdrowy.
Policja nie ujawnia szczegółów.