Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 82-letni kierowca smarta, skręcając w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 28-letniemu motocykliście. W celu uniknięcia zderzenia, kierujący jednośladem najechał na chodnik, a następnie na znak drogowy. Mężczyzna trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami. Wcześniej jednak, nim doczekał się pomocy, minęło go kilka samochodów. Nie zareagował także jeden z klientów stacji benzynowej, który znajdował się niemal tuż obok poszkodowanego mężczyzny leżącego na chodniku. Zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu z monitoringu, które trafiło do sieci. Ostrzegamy - materiał zawiera drastyczne sceny.
W komentarzach w serwisie wykop.pl, gdzie udostępniono materiał, część internautów staje w obronie klienta stacji. - Niektórzy ludzie w szoku tak reagują - piszą. - Szok w momencie wypadku mogą przeżywać nie tylko uczestnicy, ale i świadkowie - czytamy. - To co zobaczył go przerosło, dobrze że przynajmniej nie przeszkadzał. Nie można mówić o obojętności, bo na pewno był wstrząśnięty tym widokiem - pisze ktoś inny.
Polecany artykuł:
Badanie alkomatem wykazało, że kierujący smartem mieszkaniec powiatu jarosławskiego był trzeźwy. Na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. Policjanci wykonali oględziny miejsca wypadku i uczestniczących w zdarzeniu pojazdów. Motocykl zabezpieczono na policyjnym parkingu. Czynności w tej sprawie prowadzi komenda w Jarosławiu.
- Wypadek drogowy to traumatyczne przeżycie dla uczestnika, jak również świadka zdarzenia. Ważne jest, aby w takiej sytuacji zachować zimną krew. Konieczne jest podjęcie działań mających na celu udzielenie pomocy ofiarom, jak też prawidłowe zabezpieczenie miejsca zdarzenia - przypominają policjanci, którzy jakiś czas temu przygotowali specjalny instruktażowy film: