Wypadek w Leżajsku. Dwa BMW zmasakrowane w zderzeniu czołowym
W niedzielę 19 listopada, na drodze powiatowej pomiędzy Nową Sarzyną i Majdanem Łętowskim, doszło do koszmarnego wypadku samochodowego. Około godziny 14:30, przy całkiem dogodnych warunkach pogodowych i na prostej drodze, dwa pojazdy marki BMW zderzyły się czołowo. Jak do tego doszło?
Według policji z Leżajska wypadek najprawdopodobniej został spowodowany ryzykownym manewrem 44-letniego kierowcy jednego z aut. Mieszkańca Łętowni podejrzewa się o próbę wyprzedzenia jadącego przed nim samochodu. W takich warunkach nie jest łatwo nie zauważyć jadącego z naprzeciwka pojazdu. Mężczyzna pewnie myślał, że zdąży na czas zjechać z powrotem na swój pas i bardzo się przeliczył.
Drugie BMW prowadziła 23-letnia kobieta, również zamieszkująca w Łętowni. Razem z nią w pojeździe znajdowało się trzech pasażerów. Do szpitala trafiły cztery osoby. Zdjęcia z wypadku szokują - to cud, że nikt nie zginął! Zgromadzone na miejscu zderzenia dowody, a także zeznania uczestników oraz świadków pomogą ustalić w jaki dokładnie sposób doszło do tej masakry. Nie wiadomo na razie, z jaką prędkością jechały oba samochody, ani nieznany jest stan hospitalizowanych osób.
Chcesz więcej historii drogowych? Przeczytaj o mężczyźnie, który zamiast przyjąć mandat 100 zł za złe parkowanie chciał przekupić policjantów.