Ekologiczna spalarnia śmieci powstaje na osiedlu Załęże. To siódma taka spalarnia śmieci w kraju. Instalacja chroni środowisko i pozyskuje energię ze spalania odpadów. Koszt inwestycji to 285 milionów złotych. Inwestorem jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. Otwarcie jest planowane na dzień 1 lipca.
Obiekt ma rocznie utylizować 100 tysięcy ton śmieci. Rzeszów produkuje średnio 70 ton, więc będzie też miejsce na śmieci z okolicznych gmin.
Wszystko idzie zgodnie z planem, ale pojawił się problem z cenami usług. Inwestor zażyczył sobie bowiem 372 złotych za utylizację tony odpadów. Obecnie, jak mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik Tadeusza Ferenca, stolica Podkarpacia oddaje śmieci na wysypisko w Kozodrzy i za tonę płaci znacznie mnie, bo 225 złotych. Korzystanie z obiektu oznaczałoby zatem podwyżki za odbiór śmieci dla mieszkańców.
Rozmowy trwają. Miasto nie ukrywa, że chce dbać o środowisko, ale i o portfele rzeszowian.