Według ostrzeżeń Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, już w poniedziałek termometry pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. Będzie też bardzo słonecznie, co może sprzyjać wodnym szaleństwom, choćby na otwartej w ostatnich dniach Żwirowni, czy basenach Rzeszowskiego Ośrodku Sportu i Rekreacji. Z pewnością zainteresowaniem cieszyć się będzie kurtyna wodna na Rynku, która ochłodzi tych najbardziej rozpalonych grzejącym słońcem.
Lekkie zachmurzenie może pojawić się we wtorek, jednak już w środę ponownie przez chmury przebije się słońce. Temperatura spadnie jedynie w godzinach nocnych, jednak nadal będzie to około 20 stopni Celsjusza. Do końca tygodnia w czasie dnia musimy się jednak przygotować na upalne warunki. Przypominamy o tym, żeby odpowiednio się nawadniać, szukać zacienionych miejsc, a podczas przebywania na słońcu i opalania, używać dostosowanych do nas kremów z filtrem. Ponadto, nie możemy zapominać o pozostawionych w samochodach małych dzieciach, czy zwierzętach, które same mogą nie poradzić sobie z wyjściem z nagrzanego pojazdu będącego niejednokrotnie śmiertelną pułapką. Dla tych, którzy będą wyczekiwać deszczu, ważnymi dniami mogą być czwartek i sobota. Wtedy temperatura jednak również nie spadnie, ponadto nie są wykluczone burze.
Polecany artykuł:
O wysokich temperaturach, które nawiedzą Podkarpacie w czasie tego tygodnia, przypomina także IMGW. Ostrzeżenia drugiego stopnia wydano dla 16 powiatów naszego województwa. W tym gronie są powiaty: brzozowski, dębicki, jarosławski, kolbuszowski, leżajski, lubaczowski, łańcucki, mielecki, niżański, przemyski, przewoski, rzeszowski, stalowowolski, strzyżowski, tarnobrzeski. Ponadto rozsądnie do przebywania w nasłonecznionych miejscach będą musieli podejść mieszkańcy Rzeszowa, Przemyśla i Tarnobrzega. Póki co, "pomarańczowym alertem" nie są oznaczone południowe powiaty (bieszczadzki, jasielski krośnieński, leski, sanocki oraz miasto Krosno).