Do pierwszego zdarzenia doszło tuż przed godz. 8.00 w miejscowości Hoczew. 25-letni mieszkaniec Dziurdziowa, jadąc samochodem osobowym marki Subaru, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wpadł w poślizg, wjechał do rowu i dachował. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący był trzeźwy, został jednak ukarany mandatem.
Polecany artykuł:
Do kolejnego zdarzenia doszło po godz. 9.00, również w miejscowości Hoczew. Kierująca oplem vectrą, 31-letnia mieszkanka Baligrodu, także nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i wjechała na chodnik, po którym poruszała się grupa pieszych.
W wyniku zdarzenia ucierpiała jedna osoba piesza, która została przewieziona do szpitala w Lesku. Obrażenia, jakich doznała, nie zagrażają jej życiu. Sprawczyni kolizji była trzeźwa, ją również policjanci ukarali mandatem.