Na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące zabójstwa w Bąkowie, gdzie 58-latka i jej matka miały zginąć z rąk Tomasza U. 29-latek również ciężko ranił ostrym narzędziem, prawdopodobnie siekierą, swojego dziadka, który cały czas walczy o życie w szpitalu. Podejrzany o zbrodnię mężczyzna usłyszał już zarzuty i złożył wyjaśnienia. Był już wcześniej znany policji.