Mikołaj T. z Będziemyśla na Podkarpaciu, który został potrącony przez pijanego kierowcę, spoczął na cmentarzu. Z relacji sąsiadów wynika, że 25-latek udał się na stację PKP po dziewczynę, która miała przyjechać na urodzinowego grilla z pobliskich Ropczyc. Paulinę i Mikołaja staranował Sławomir Dz., który wraz z kolegą spożywał alkohol, a następnie wsiadł za kierownicę.