Tragiczna śmierć zaledwie 11-letniego Pawełka wstrząsnęła całą Polską. Chłopiec wraz z kolegą, Jakubem zostali potraceni przez samochód. Kuba trafił do szpitala, Pawełek miał mniej szczęścia - zmarł, pomimo reanimacji. Dziadek chłopca, który przebywa w szpitalu opowiada nam wstrząsające szczegóły tragedii.