Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Ta tragedia poruszyła całą Polskę. Przypomnijmy, w potwornym wypadku w Jamnicy 3 lipca 2021 zginęło małżeństwo, które wracało od lekarza ze swoim najmłodszym synkiem Sebastianem (3 l.). Para osierociła w sumie trójkę dzieci. Starsi synowie - Artur (9 l.) i Norbert (8 l.) czekali w domu na rodziców i braciszka.
Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Niestety, na ich drodze pojawił się pijany kierowca, który prowadził luksusowe audi s7. Mężczyzna był totalnie pijany i pędził z prędkością ponad 120 km/h.
Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Według ustaleń policji, kierowca audi S7, jadąc od strony Stalowej Woli w kierunku Jamnicy, podczas wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka audi A4, którym podróżowało małżeństwo z synkiem. Policja i prokuratura nie mają wątpliwości, to Grzegorz G. spowodował tragedię w Jamnicy pod Stalową Wolą.
Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Ruszył proces 38-letniego Grzegorza G. Prokurator wskazał, że oskarżony Grzegorz G. podczas wypadku "znajdował się w stanie nietrzeźwości, wynoszącym co najmniej 3 promile zawartości alkoholu we krwi". Mężczyzna miał również znajdować się pod wpływem leku, zaburzającego zdolności psychomotoryczne: "w stężeniu znacznie przekraczającym stężenie terapeutyczne".
Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Prokuratura zarzuca oskarżonemu przekroczenie dozwolonej prędkości, wynoszącą co najmniej 120 km i niedostosowania jej do panujących warunków oraz wykonanie manewru wyprzedzania w miejscu niedozwolonym, który spowodował zderzenie się z prawidłowo jadącym samochodem audi a4, w wyniku czego na miejscu zdarzenia zmarła para, Marzena i Mariusz, natomiast 3-letni Sebastian doznał obrażeń.
Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Grzegorz G. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Zdecydował, że nie będzie składał wyjaśnień, ani odpowiadał na pytania sądu. W związku z tym sąd są postanowił, by odczytać wcześniejsze wyjaśnienia oskarżonego. Wynika z nich, ze mężczyzna twierdzi, iż alkoholu tuż przed wypadkiem nie spożywał.
Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Wskazuje, że nie może nadużywać alkoholu ze względu na trzustkę, a każde spożycie alkoholu może spowodować ostre zapalenie trzustki oraz doprowadzić do śmierci.
Proces sprawcy wypadku w Jamnicy [GALERIA]
Grzegorz G. ma również nie pamiętać, z jaką prędkością poruszał się samochodem przed wypadkiem. Zaznaczył, że zna tę trasę świetnie, pokonywał ją wiele razy. W trakcie jazdy nie jadł, nie pił, nie telefonował, nie trzymał telefonu.