Koszmarny wypadek, do którego doszło w sobotę, 3 lipca, na drodze wojewódzkiej nr 871 na trasie Stalowa Wola - Tarnobrzeg w województwie podkarpackim wstrząsnął niemal wszystkimi. Autem podróżowała rodzina: mama, tata i ich maleńki, bo zaledwie trzyletni synek. Rodzice chłopca stracili życie. Maluszek przeżył. W domu na mamusię i tatusia czekali starsi bracia Sebastianka: Norbert i Artur.
Tragiczny wypadek pod Tarnobrzegiem. Nie żyją rodzice Sebastiana, Artura i Norberta