Przypomnijmy, do makabrycznej zbrodni w Głowaczowej (pow. dębicki) doszło w Dzień Zaduszny, 2 listopada. Rodzice dwójki nastolatków, Olka i Natalki, poszli do kościoła. Państwo M. nie mogli nawet przypuszczać, że ich syn zamorduje w tym czasie własną siostrę…
Zobacz też: Głowaczowa. DIABEŁ kazał Aleksandrowi ZABIĆ śliczną siostrę? Wstrząsające! [WIDEO, GALERIA]
Opis tej zbrodni mrozi krew w żyłach. Olek najpierw uderzył Natalkę kijem, a gdy ta straciła przytomność, zaczął dźgać ją nożem po całym ciele. Krwawych ran było kilkanaście. Z niespełna 18-letniej dziewczyny uszło tchnienie życia… Olek złapał ciało i zaczął wyciągać z pokoju, na korytarz, później do piwnicy. Wszędzie zostały krwawe ślady zbrodni. Nastolatek wrócił do domu i zadzwonił na 112, mówiąc o tym, co sam zrobił.
15-latek został zatrzymany. Przyznał się do winy. Sąd zadecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzi w schronisku dla nieletnich. Trafił do placówki na Lubelszczyźnie. Sąd w Dębicy, który zajmuje się sprawą, zlecił biegłym przygotowanie opinii: psychologiczno-pedagogicznej i psychiatrycznej – dotyczących stanu nastolatka. Eksperci sprawdzą, co siedzi w głowie nastoletniego mordercy i czy wiedział, co robi. Śledczym mówił, że „usłyszał głos”, który kazał mu zabić siostrę.
Opinię psychologiczno-pedagogiczną sporządzą eksperci z ośrodka, do którego trafił Aleksander M. Opinia psychiatryczna zostanie przygotowania przez biegłych lekarzy (przynajmniej dwóch), którzy zbadają nastolatka.
Super Express ujawnił szokujące zapiski z dziennika prowadzonego przez 15-letniego zabójcę siostry. Olek fascynował się przemocą, opisywał i rysował sceny i obrazy jak z horroru. Snuł refleksje o tym, że życie to gra, że nie ma w nim dobra ani zła… Więcej o zapiskach z pamiętnika nastolatka, który zabił siostrę: Pamiętniki MORDERCY z Głowaczowej. 15-latek planował niewyobrażalne TORTURY! [WIDEO].