Leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne opublikowali wymowne ostrzeżenie w mediach społecznościowych.
- UWAŻAJCIE NA SIEBIE - w lesie głośno "bzyczy" - czytamy.
Chodzi o osy, które w ostatnim czasie zwiększyły swoją aktywność.
- Kilka ostatnich dni - bez opadów i ciepłych, spowodowało większą niż zwykle aktywność os. Ruszając na poszukiwania grzybów, owoców, czy zwyczajnie wybierając się na spacery - uważajcie na te owady - ostrzegają leśnicy.
Warto patrzeć pod nogi! Gniazdo os nagrał leśniczy Krzysztof Firlej.
- Patrzcie pod nogi, bo możecie wpaść na sporą "minę". Na filmie widzicie gniazdo os, do którego dobierał się lisisko. Borsuk również nimi nie pogardzi. Kusi ich, szczególnie czerw (znajdujący się wewnątrz gniazda, zbudowanego z masy przypominające papier - efekt wymieszania przeżutego drewna ze śliną os) - czytamy we wpisie.
Leśnicy zaznaczają, że osy mimo tego, ze czasem zajmują się gangsterką (pojawiając się w pasiekach), to są pożytecznymi owadami, żywią się larwami, gąsienicami i innymi owadami (np. muchami).
Co zrobić w przypadku użądlenia osy?
Leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne radzą w wypadku użądlenia osy zrobić okłady z octu lub przyłożyć plaster cytryny. Warto wyposażyć się w maść zawierającą hydrokortyzon lub środki z dimetyndenem. Osoby uczulone powinny zabierać ze sobą ampułkostrzykawkę do samodzielnego użycia w sytuacji objawów ciężkiej reakcji alergicznej, zawierającą adrenalinę.
- Zapraszamy na spacery do lasu, niech Was nie przestraszą niewielkie osy. Najczęściej do użądleń dochodzi przez nieuwagę człowieka - więc zachowanie ostrożności, połączonej ze zdrowym rozsądkiem, umożliwi uniknięcie bolesnego spotkania z osą - zaznaczają leśnicy.