Kolęda to inaczej wizyta duszpasterska, która zwykle zaczyna się tuż po świętach Bożego Narodzenia. We wcześniejszych latach w związku z pandemią koronawirusa w większości parafii kolęd nie było, teraz znów wracają. Temat wizyt duszpasterskich i kopert dla księdza rozgrzewają internautów - ile włożyć do koperty i czy w ogóle trzeba przekazać księdzu pieniądze?
Ksiądz Sebastian Picur z Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie, który bardzo udziela się na TikToku, gdzie dodaje nagrania dotyczące wiary i religii katolickiej otrzymał takie pytanie od internauty:
"A tak czysto teoretycznie... gdyby nikt nie dał przez dwa lata z rzędu, to czy nie zrezygnowalibyście z kolęd?"
Ksiądz Sebastian Picur postanowił nagrać filmik z wyjaśnieniem:
"Głównym celem kolędy jest błogosławieństwo, wspólna modlitwa, rozmowa, poznanie parafian i księdza" - objaśnił.
Na kanale księdza można też zobaczyć nagranie, na którym duchowny tłumaczy, że kwestia ofiary po kolędzie zależy od zwyczajów danej parafii.
"Ja mam doświadczenie dobrowolnej ofiary. Ktoś może i chce, to składa ofiarę, inny nie. Myślę, że to najlepsza opcja" - opowiedział w nagraniu ksiądz Picur.
Ksiądz Sebastian Picur to duchowny znany internautom. Jego kanał śledzi już 232 tys. osób, a jego nagrania zdobyły już ponad 2,7 miliona serduszek.