W sobotę (25 czerwca 2022) po godz. 15.00, w miejscowości Iwierzyce na Podkarpaciu policjanci prowadzili akcję „Trzeźwość”. Zwrócili uwagę na opla. Na widok oznakowanego radiowozu, kierujący nagle zawrócił i zaczął jechać w kierunku, z którego przyjechał. Gdy policjanci go zatrzymali, okazało się, że był pijany.
Zobacz też: Przeworsk. Pijany kierowca zabił rowerzystę [GALERIA]
- Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co było powodem tej nagłej zmiany kierunku jazdy. Mężczyzna został zatrzymany, gdy zjechał na jedną z pobliskich posesji. Funkcjonariusze sprawdzili stan jego trzeźwości. Bardzo szybko okazało się co było powodem takiego zachowania kierującego. Alkomat wskazał w organizmie 45-latka ponad promil alkoholu - informuje KPP Ropczyce.
Mężczyzna wiózł dwójkę swoich małych dzieci, w wieku 6 i 3 lat. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, a nawet kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Zobacz również: Rzeszów. 21-latek napadł na aptekę! Podszedł do okienka i zażądał pieniędzy