Jak rodzina pięcioraczków z Horyńca przygotowuje się do Wielkanocy?
Wielkanoc jest tuż za rogiem, a w domach Polaków trwa wielkie sprzątanie przed świętami. Zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się w domu pięcioraczków z Horyńca. Pokoje zostały opanowane przez chaos spowodowany pakowaniem przed wyprowadzką do Tajlandii. Od wielu tygodni państwo Clarke wywracają wszystkie rzeczy do góry nogami wybierając, co zabiorą, a z czym muszą się pożegnać - niedawno pani Dominika ciężko przeżyła rozstanie z ukochanym samochodem, który służył im przez wiele lat.
Dom pięcioraczków z Horyńca utonął w pudłach. Pomimo napiętej sytuacji, zmęczenia i braku czasu nawet na sen, pani Dominika zadbała o to, żeby jej dzieci obchodziły tę nietypową Wielkanoc w jak najlepszej atmosferze.
W ramach świątecznych zabaw zakupiła czekoladowe jajka, by zorganizować dla maluchów zabawę polowanie na słodycze - "Easter Egg Hunt". Zaplanowała też wspólne malowanie pisanek. W święta wielkanocne rodzice pięcioraczków z Horyńca nie zapomnieli o ich św.p. synku, Henrym - zakupili piękny znicze w kształcie króliczka.
- "Jaki piękny króliczek, będzie oświetlał miejsce Henrego w Polsce, a tak naprawdę będzie z Wami"
- "I tak pomyślałam jak zobaczyłam znicz, że wyjeżdżacie, a Henry tu sam zostanie"
- "W sercu zabierają go ze sobą" pisali internauci.