Stal Rzeszów troszczy się o kolegę

i

Autor: Wikipedia/Marcin Baran Stal Rzeszów troszczy się o kolegę

Jaki jest stan zdrowia Kenniego Larsena? Stal Rzeszów troszczy się o kolegę

2016-05-04 11:55

Żużlowiec postrzelił się z wiatrówki. Po ponad tygodniu został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej.

Nie wiadomo, co doprowadziło do tej tragedii. Nie jest też jasne, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy Kenni Larsen próbował odebrać sobie życie. 

Duńczyk, który grał kiedyś w Stali Rzeszów, a teraz reprezentuje klub z Zielonej Góry miał podobno od jakiegoś czasu zachowywać się nieswojo. Po wypadku jego stan był bardzo ciężki. Po dwóch operacjach pojawiło się zakażenie. Na szczęście Kenni czuje się o wiele lepiej:

"Dziś był dobry dzień. Kenni chciał zakładać buty i jechać do domu taksówką. Miał dobry czas z czekoladą i Pepsi Max. Po obudzeniu miał ciężkie chwile, ale teraz idzie naprzód. Jego kondycja fizyczna i motoryka są w porządku, rozpoznaje nas wszystkich. Potrzebuje jednak rehabilitacji, jak każda osoba, która była w śpiączce. Jest na nią gotowy" - czytamy na fanpage'u sportowca.

Rehabilitacja będzie bardzo kosztowna. Duńczycy już zbierają pieniądze. 

Zobacz też: W piątek żużlowe derby w Rzeszowie. Doszło do zmian w składach drużyn

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki