W środę do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który w jednym z jarosławskich urzędów, groził pracownicy pozbawieniem życia. Mężczyzna oświadczył, że ma przy sobie broń i że jej użyje. 56-letni mieszkaniec Jarosławia był niezadowolony z wcześniejszej decyzji wydanej przez urząd.
Awanturnik został obezwładniony przez jednego z pracowników urzędu i przekazany dzielnicowemu, który w tym czasie wykonywał czynności służbowe na terenie urzędu. Mężczyzna nie posiadał przy sobie broni. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i osadzony w areszcie.
56-latek usłyszał już zarzuty. Przestępstwo, którego się dopuścił, zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.