Podwójne utonięcie w Rudnej Małej. To już czarna seria
Wakacje ledwo co się zaczęły, a na Podkarpaciu doszło do kolejnego dramatu związanego z utonięciem. Wczoraj w Jeziorze Solińskim zginął mężczyzna, który pływał na łodzi z napędem elektrycznym. Mężczyzna miał 59 lat i pochodził z powiatu krośnieńskiego. W piątek, 5 lipca wydarzyła się jeszcze większa tragedia. PAP podaje, że w miejscowości Rudna Mała (powiat rzeszowski) utonęło dwóch mężczyzn. Do zdarzenia doszło około godz. 15.30.
- W pewnym momencie do wody wszedł jeden z nich, za nim wszedł drugi z mężczyzn. Obaj zniknęli pod wodą. Świadkowie próbowali ich ratować, ale woda była zbyt mętna - przekazała PAP podkom. Magdalena Żuk, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Trwa ustalanie tożsamości obu mężczyzn. Poniżej dalsza część artykułu.
Polecany artykuł:
Samochód porwał nurt potoku. Tragiczna śmierć kierowcy
Polecany artykuł:
Bezpieczeństwo nad wodą. O tym trzeba pamiętać
Podkarpaccy policjanci przypominają najważniejsze zasady dotyczące bezpieczeństwa nad wodą:
- korzystając z kąpielisk, do wody wchodźmy tylko w miejscach do tego wyznaczonych i nadzorowanych przez osoby do tego uprawnione,
- stosujmy się do poleceń wydawanych przez ratowników,
- nigdy, nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu,
- nie wchodźmy do wody zaraz po opalaniu - może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności,
- nigdy nie pozwalajmy, aby dziecko samo weszło do wody, pamiętajmy, że nad bezpieczeństwem kąpiących się dzieci zawsze musi czuwać ktoś dorosły,
- nie skaczmy do wody z dużej wysokości - takie skoki są niebezpieczne i mogą grozić urazem głowy lub kręgosłupa,
- dzieci i osoby dorosłe, które korzystają ze sprzętów pływających, powinny mieć na sobie założony kapok.
Polecany artykuł: