Kapliczkę Maryjną z 1884 roku w Wysocku tworzył artysta, pracujący przy krakowskich sukiennicach

Sztuka sakralna, a także neogotycka, to nie tylko strzeliste, potężne kościoły, ale również budowle znacznie mniejsze, a jednak wielkiej w swej postaci.

Taką jest kapliczka maryjna w Wysocku, ufundowana w 1884 roku. Nosi typowe cechy neogotyckie: zbudowana jest z czerwonej cegły, jej bryła jest smukła, widoczne są liczne elementy ozdobne dachu. Grota, w której znajduje się umieszczona na niskiej kolumience figura Matki Boskiej, wykonana została w kształcie łuku ostrego, a wejście dodatkowo zaznaczono szerokim, półokrągłym gzymsem na ścianie frontowej.  

Maryja stoi na kuli ziemskiej, którą okala deptany przez nią wąż. Całości dopełnia quasi - rozeta nad grotą. Na stopniach attyki elementy ozdobne. Pod figurą Maryi zobaczymy wyrzeźbione  na monumencie róże. Kwiaty i znicze stoją w wielkiej kapliczce tuż pod napisem Matko Boska Módl się na nami.

Obiekt podpisany jest E. Stehlik, oznaczający że jego autorem jest Edward Stehlik ur. 4 lutego 1825 w Krakowie, zm. 21 września 1888. – rzeźbiarz, właściciel zakładu kamieniarskiego, który prowadził wraz z bratem Zygmuntem. Tworzył w stylu neogotyckim, neoromańskim. Zakład braci Stehlików brał udział we wszystkich ważniejszych pracach kamieniarskich i dekoracyjnych w Krakowie. W latach 1852–1864 pracował przy renowacji kościoła św. Katarzyny, przy remoncie Sukiennic. W 1861 zrealizowano neogotyckie ołtarze w kościele Franciszkanów.

Edward Stehlik wykonał wiele znanych rzeźb i prac które możemy podziwiać do dzisiaj. M.in. pomnik -obelisk Floriana Straszewskiego odsłonięty na krakowskich Plantach w 1874, oraz kilkaset pomników nagrobnych na cmentarzu Rakowickim, a także pomnik chrzanowskiego aptekarza Bartłomieja Sporysza pochowanego na cmentarzu parafialnym w Chrzanowie. Opracował wzornik pomników nagrobnych i epitafiów.

Na zamówienie społeczne wykonał grobowce weteranów powstania listopadowego i styczniowego. Jego nazwisko widnieje również na kapliczce maryjnej z Wysocka. Nikt kto przejeżdża przez miejscowość nie przeoczy tego wielkiego obiektu, który ma ponad 150 lat.