Tragiczne wieści dotarły ze szpitala, w którym leżał 19-letni Konrad. Trafił on do lecznicy po katastrofie motoszybowca, w której uczestniczył wraz z bratem w miejscowości Górki pod Mielcem. Jego stan był od początku bardzo ciężki. Niestety, po kilkudniowej walce lekarzy o życie nastolatka, Konrad zmarł w sobotę, 11 czerwca.
ZOBACZ TEŻ: Sędziszów Małopolski. Zabójstwo w piwnicy bloku. 19-latek zabił znajomego?
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w niedzielę, 5 czerwca, wieczorem. Bracia chcieli wypróbować motoszybowiec. Z pierwszy ustaleń wynika, że mieli tylko kołować, ale ostatecznie wzbili się w górę. Po chwili maszyna runęła na ziemię, spadła w odległości około dwustu metrów od trawiastego lądowiska.
Norbert zginął na miejscu w roztrzaskanej kabinie, która po katastrofie stanęła w płomieniach. Konradowi udało się wydostać i nieprzytomny, w ciężkim stanie, został śmigłowcem LPR-u zabrany do szpitala.
Urzejowice. 84-latek uderzył w ścianę. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.
Cały czas trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Tymczasem w piątek, 17 czerwca, odbędzie się pogrzeb braci w rodzinnym Wampierzowie.