Po te wkręcone śrubami stabilizatory pies pojechał do Gliwickiej Kliniki Weterynaryjnej (woj. śląskie) , gdzie pod narkozą, przeszedł zabieg założenia protez. Tam też zostały wykonane dwie sztuczne łapy, które mają sprawić, że Kenzo stanie na prostych nogach. Operacja trwała prawie 8 godzin! Kenzo został z niej wybudzony z nowymi nogami. Te wyglądają jak buty, a pies teraz będzie się uczył w nich chodzić od nowa. Gdy wrócił do Lecznicy inne psy natychmiast otoczyły go i towarzyszyły mu w tych trudnych chwilach.
-Droga do normalności. W przypadku Kenzo długa i wyboista. Problemy z sercem, wojna o życie. Następny etap żmudna nauka chodzenia w ortezach. Od wczoraj bliżej sukcesu. Nowatorska operacja, ukoronowanie pracy wielu specjalistów. Pierwsza łapka po zabiegu. Teraz znów rehabilitacja, kilka tygodni oczekiwania. Uda się- zapewniają weterynarze z Przemyśla, którzy opiekują się Kenzo.
Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected]