Bezbramkowym remisem zakończył się inauguracyjny mecz IV ligi w Krośnie pomiędzy drużynami Karpaty Krosno a JKS Jarosław. Trudno jednak mówić o zakończeniu, skoro mecz został przerwany w 75. minucie przez zamaskowanych kiboli, którzy wbiegli na murawę. Przeskoczyli przez ogrodzenie i biegli w stronę sektora kibiców gości, chcąc ich sprowokować. Powstrzymała ich jednak policja, która używając gazu łzawiącego zniechęciła zniechęciła kiboli. Zatrzymano dwie osoby.
Piłkarze obu drużyn przed atakiem pseudokibiców schronili się w szatni i kiedy sytuację udało się już opanować zdecydowali jednak nie wracać na murawę. Decyzję o rozstrzygnięciu tego spotkania podejmie Podkarpacki Związek Piłki Nożnej. Najprawdopodobniej będzie to walkower dla JKS Jarosław. Dodatkowo gospodarze mogą spodziewać się kary finansowej.
Zobaczcie nagranie z meczu:
Jak podają Nowiny24, wśród kibiców, którzy wbiegli na murawę byli nie tylko sympatycy Karpat Krosno, ale i Stali Rzeszów oraz Stali Stalowa Wola i Glinki Gorlice. Kibiców gości wspierali zaś fani Stali Sanok oraz Resovii.