Chciał przekupić policję dwoma piwami, teraz pójdzie siedzieć?
W Tarnobrzegu na ulicy Mickiewicza kierowca passata gorzko pożałował próby przekupienia policjantów! 57-letni mężczyzna z Sandomierza nieprawidłowo zaparkował swój samochód. Zablokował przejazd innym autom, zaś sam wyskoczył "na minutkę" do pobliskiego sklepu. To właśnie dlatego policjanci z grupy SPEED zainteresowali się volkswagenem. Jeszcze wtedy nie wiedzieli, że staną przed pokusą przyjęcia łapówki. I to nie byle jakiej!
Za zablokowanie ruchu w Tarnobrzegu mężczyzna miał zostać ukarany dosyć niewielkim mandatem. Funkcjonariusze zadecydowali o karze w wysokości 100 złotych i jednego punktu karnego. Słysząc to kierowca uznał, że pomimo niedużego kosztu, spróbuje swojego szczęścia. Jak podała Policja Podkarpacka osobnik przez uchylone drzwi radiowozu wrzucił dwie puszki popularnego piwa, by panowie tym razem mu odpuścili.
Przeczytaj też o buszującym w zbożu, który został złapany, bo zgubił telefon...
Policjanci nie zastanawiali się ani chwili. Ku zaskoczeniu i niezadowoleniu 57-latka został on natychmiastowo aresztowany za próbę przekupstwa. Teraz grozi mu od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności. Po przewiezieniu "biznesmena" do aresztu policjanci z Tarnobrzega przedstawili mu zarzuty, do których ten się przyznał. Teraz to sąd zadecyduje o jego dalszych losach.