Kradzież zgłosiła na początku tygodnia pracownica towaru, która zauważyła braki na półkach. Wówczas zdecydowano o przejrzeniu z zapisu monitoringu. Okazało się, że w markecie pojawiał się zuchwały złodziej, który pakował produkty do wózka, nie płacił i wychodził!
Polecany artykuł:
- Podczas sprawdzenia monitoringu okazało się, że dwa dni wcześniej jeden z klientów sklepu zapakował do wózka różne artykuły i niezauważony przez personel wyszedł ze sklepu nie płacąc za zakupy. Wartość skradzionego towaru oszacowano na około 800 zł. Następnego dnia inny pracownik sklepu zauważył na zapisie monitoringu tego samego mężczyznę, który działając w podobny sposób, ukradł artykuły wartości około 600 zł - wyjaśniają policjanci.
Wytypowano sprawcę i udano się do jego domu. Okazało się, że 55-latek kradzieży w ten sposób dokonywał kilkanaście razy. W domu miał skład kradzionych towarów. Przyznał się do winy.
Wstępnie oszacowano, że wartość skradzionych przedmiotów to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Zobacz też: Skywayrun 2018 na lotnisku w Jasionce: Termin już jest znany