Na ogół w pojazdach wjeżdżających do Polski funkcjonariusze wykrywają papierosy lub alkohol bez polskich znaków akcyzy. Tym razem funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno - Skarbowego w Przemyślu z Oddziału Celnego w Korczowej w busie na niemieckich numerach rejestracyjnych znaleźli 23 żywe raki. Zwierzęta nie były zgłoszone i nie posiadały odpowiednich dokumentów.
Zwierzęta były przewożone w bagażniku, w lodówce turystycznej. Na przewóz przez granicę żywych zwierząt wiozący je mężczyzna nie posiadał stosownych dokumentów. Ich legalny transport przez granicę mógłby nastąpić tylko pod warunkiem posiadania zezwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Raki bowiem są objęte są gatunkową ochroną częściową na podstawie ustawy o ochronie przyrody i Rozporządzenia Ministra Środowiska.
Funkcjonariusze umieścili raki w pojemnikach z wodą. Przewożenie raków „na sucho", bez dostępu do wody mogło się dla nich skończyć śmiercią. Obecnie są już bezpieczne w Ogrodzie Zoologicznym w Zamościu.