AKTUALIZACJA:
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że – w związku z ustaleniami dotyczącymi przyczyn śmierci 27-latki – nie zalicza jej do grona osób zmarłych z powodu koronawirusa. Tym samym liczba zmarłych na COVID-19 w Polsce wynosi pięć osób.
Wcześniej informowaliśmy:
Koronawirus. Zarażona 27-letnia kobieta nie żyje. Wcześniej urodziła dziecko – informuje portal stalowemiasto.pl. To kolejna ofiara koronawirusa w Polsce. Zobacz: Koronawirus: Zarażona 27-letnia kobieta NIE ŻYJE! To pacjentka szpitala w Łańcucie. Kim była?
27-latka miała niedawno urodzić w Nisku. Według nieoficjalnych informacji przeszła cesarskie cięcie. Już wtedy miała być zakażona koronawirusem. Następnie trafiła do placówki w Łańcucie.
Na co dzień mieszkała w gminie Janów Lubelski (woj. lubelskie). Jak informują lokalne media – mogła zarazić się od matki, która także ma koronawirusa.
Czytaj też: Masz grypę czy koronawirusa? Zobacz, jakie są podobieństwa i różnice
Tragiczne wieści o śmierci młodej kobiety przekazało w piątek przed południem Ministerstwo Zdrowia. – W szpitalu w Łańcucie (woj. podkarpackie) zmarła szósta osoba zakażona koronawirusem. To 27-letnia kobieta, która była w stanie ciężkim – informuje resort.
Jednocześnie bilans chorych na COVID-19 na Podkarpaciu wzrósł do 18 osób (dwie nie żyją).
27-latka jest drugą ofiarą śmiertelną koronawirusa na Podkarpaciu. Pierwszą był 67-latek, który 16 marca zmarł w szpitalu w Łańcucie.
Bezpośrednią przyczyną śmierci młodej kobiety ze szpitala w Łańcucie była sepsa. Takie informacje przekazał w rozmowie z Polsat News Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ministerstwa zdrowia. 27-latka z koronawirusem zmarła w szpitalu w Łańcucie, trafiła tam ze szpitala w Nisku.