Zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: pompi / Pixabay License Zdjęcie ilustracyjne

Episkopat o "sądzie nad Judaszem" w Pruchniku. Bez tolerancji dla objawów pogardy

2019-04-23 11:22

Kościół katolicki wyraził jednoznaczną dezaprobatę dla tego, co można było zobaczyć w Pruchniku w piątek, 19 kwietnia. Po latach przerwy do Pruchnika wrócił tzw. "sąd nad Judaszem", zwyczaj sięgający XVIII w. 

"W kontekście wydarzeń, które miały miejsce w Pruchniku 19 kwietnia, Kościół jednoznacznie wyraża dezaprobatę wobec praktyk, które godzą w godność człowieka. Kościół katolicki nigdy nie będzie tolerował objawów pogardy do członków jakiegokolwiek narodu, w tym do narodu żydowskiego.

W okresie wielkanocnym wspominamy prawdę wiary, że Chrystus oddał życie za zbawienie wszystkich, z czego wynika chrześcijańska postawa szacunku względem każdego człowieka" - czytamy w oświadczeniu bp Rafała Markowskiego, m.in. przewodniczącego Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem.

Komunikat pojawił się na stronie Konferencji Episkopatu Polski po tym, jak 19 kwietnia - po latach przerwy - do Pruchnika wrócił tzw. "sąd nad Judaszem", zwyczaj sięgający XVIII w.

Na jednym ze słupów w mieście zawisła słomiana kukła. Miała duży nos i podpis: "Judasz 2019. Zdrajca". To nie był koniec. Kukłę wleczono ulicami Pruchnika, a następnie odbył się nad nią sąd. Karę dla słomianego Judasza za wydanie Chrystusa wymierzały kijami dzieci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki