Do wypadku doszło we wtorek, 2 czerwca w lesie w miejscowości Wojkówka. Pracownik firmy energetycznej wykonywał prace przyłączeniowe na linii energetycznej w rejonie niezamieszkałej posesji. Około godziny 15 doszło do tragedii - mężczyzna został porażony przez prąd, znajdując się na wysokości około siedmiu metrów.
Polecany artykuł:
Drugi z pracowników powiadomił dyspozytora, by odłączył prąd na linii, na której dokonywali podłączenia, po czym wspólnie z właścicielem posesji ściągnęli nie dającego oznak życia mężczyznę - informuje w rozmowie z portalem terazkrosno.pl, Iwona Czerwonka-Rogoś z Prokuratury Rejonowej w Krośnie.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec LPR. Niestety pomimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, nie udało się przywrócić czynności życiowych u 54-latka. Na miejscu dokonano oględzin i zabezpieczono ślady. Trwa wyjaśnianie szczegółów tej tragedii.