Pożar wybuchł w drewnianym domu w Widaczu w pow. strzyżowskim. Informację o pożarze strażacy otrzymali przed godz. 2.00 w nocy. Na miejsce natychmiast zostało zadysponowanych 9 zastępów straży pożarnych. Niestety, skutki pożaru są tragiczne.
- W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy, ogniem objęty był cały drewniany dom. Z płonącego budynku wydostała się jedna osoba, której nic się nie stało. Poinformowała strażaków, że w budynku znajduje się jeszcze 80-latek - informuje bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Jak relacjonują strażacy, po częściowym przygaszeniu ognia, weszli do środka i ewakuowali mężczyznę. Niestety, nie udało mu się uratować życia.
Dlaczego doszło do dramatu? Tego jeszcze nie wiadomo.
- Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane i zostaną wyjaśnione. - mówi bryg. Marcin Betleja.
Od początku września podkarpaccy strażacy wyjeżdżali już do 160 pożarów w mieszkaniach i w domach. Pięć osób trafiło do szpitali z oparzeniami bądź w wyniku zatrucia dymami pożarowymi. Dwie osoby zginęły.
Czytaj też: Tragiczna śmierć 29-latka. Nie żyje wieloletni trener "Żegnamy człowieka niezwykle pogodnego"
- Rozpoczął się sezon grzewczy. Przestrzegamy: jest jeszcze czas, aby sprawdzić urządzenia, które na co dzień służą nam do ogrzewania naszych domów i mieszkań. Sprawdźmy także, czy przewody kominowe są drożne, czy nie ma w nich nagromadzonych sadz. - apeluje bryg. Betleja.