Spis treści
- Jasnowidz Jackowidz: czekają nas dwie głębokie fale koronawirusa
- Krzysztof Jackowski: Nie mogę być optymistą
- Jasnowidz Jackowski: to będzie ZŁY ROK
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa TYLKO U NAS mówi o tym jak będzie wyglądał 2021 rok oraz jak będzie wyglądać sytuacja w związku z pandemią koronawirusa. Co powiedział w ekskluzywnym wywiadzie dla "Super Expressu"? Jasnowidz przepowiada m.in. ile potrwa pandemia koronawirusa.
Jasnowidz Jackowidz: czekają nas dwie głębokie fale koronawirusa
Jasnowidz z Człuchowa nie ma dobrych informacji jeśli chodzi o pandemię koronawirusa. W wywiadzie dla "Super Expressu" mówi o dwóch "głębokich falach koronawirusa".
- Czekają nas dwie głębokie fale koronawirusa. Mniejsza, a potem bardzo duża. One będą w obrębie końcówki tego roku (2020) a 15 stycznia. Potem troszkę, ale tylko troszeczkę zelżeje i... mocniejsze uderzenie. - mówi jasnowidz, gestykulując.
Krzysztof Jackowski: Nie mogę być optymistą
Jasnowidz Jackowski mówi również o konflikcie militarnym, który według niego rozgorzeje na świecie m.in. z powodu pandemii.
Zobacz też: Jasnowidz Jackowski pokazał, jak mieszka. Jeden szczegół zwraca uwagę [ZDJĘCIA]
- Nie mogę być optymistą, dlatego, że tak jak w 2019 roku mówiłem, że to potrwa 3,5 roku, ale naszym problemem nie będzie tylko pandemia, uderzą jeszcze na świecie problemy militarne. Obawiam się o Bliski Wschód. - mówi w wywiadzie dla "Super Expressu" - Obawiam się, że to wszystko: pandemia, pogłębiające się kryzysy spowodują, że rozgorzeje na świecie.
Jasnowidz Jackowski w swojej przepowiedni mówił również m.in. o obowiązku szczepień na koronawirusa. Więcej tutaj: Jasnowidz Jackowski przepowiada 2021 rok! TO będzie ISTNY KOSZMAR? Próby OBOWIĄZKOWYCH SZCZEPIEŃ. Sytuacja wymknie się spod kontroli!
Jasnowidz Jackowski: to będzie ZŁY ROK
- Staną się rzeczy, które przestaną być dziwnymi - jak teraz, a zaczną być niedobrymi. Z początkiem roku między styczniem a marcem zaobserwujemy bardzo dziwne przepisy, które rząd w stosunku do nas będzie produkował rząd. Będziemy się zastanawiać, czy te przepisy nie przekraczają już naszej rzeczywistej wolności obywatelskiej.