Aktualizacja, godz. 15.40:
Z komunikatu, który otrzymaliśmy z Prokuratury Rejonowej w Krakowie dowiedzieliśmy się, że w wyniku prowadzonych czynności z udziałem członków rodziny Piotra Kijanki "potwierdzono tożsamość ujawnionych zwłok".
Wcześniejsze informacje:
- W toku sekcji i szczegółowych oględzin zwłok ujawniono w garderobie zmarłego portfel z zawartością dokumentów: dowodu osobistego i prawa jazdy wydanych na nazwisko Piotra Kijanki oraz inne przedmioty osobiste. Wstępnie biegły z zakres medycyny sądowej stwierdził, że przyczyną zgonu było utonięcie, natomiast ostateczne wyniki będą znane po przeprowadzeniu badań dodatkowych - poinformowała krakowska prokuratura w swoim komunikacie.
Jeszcze dziś ma zostać przeprowadzona identyfikacja zwłok z udziałem członków rodziny zaginionego Piotra Kijanki. Przypomnijmy: w poniedziałek (5 marca) około godz. 11.00 pracownik elektrowni wodnej zgłosił policji, że na rzece unoszą się zwłoki mężczyzny.