Spis treści
- Krosno. Małżeństwo znęcało się nad 10-miesięcznym Kubusiem
- Podejrzani mieli założoną Niebieską Kartę
- Wyrok ze znęcanie się nad córką Ewy L.
Krosno. Małżeństwo znęcało się nad 10-miesięcznym Kubusiem
Szczegóły tej zbrodni ujawnił lokalny portal Teraz Krosno. Tamtejsi dziennikarze podali iż, w sobotę, 22 lutego, funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Krośnie zatrzymali dwoje mieszkańców Krosna: 27-letnią Ewę L. i 36-letniego Marcina L., rodziców 10-miesięcznego Kubusia. Kobieta zgłosiła się z dzieckiem do Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie którego lekarze odkryli obrażenia u maluszka.
- Ewa L. i Marcin L. zgłosili się tam z 10-miesięcznym chłopczykiem. Lekarz ujawnił, iż dziecko posiada obrażenia głowy i rąk: krwiaki przymózgowe oraz złamania kości promiennej lewej i prawej ręki. Lekarz stwierdził, że obrażenia nie powstały w sposób przypadkowy, a były wynikiem umyślnego działania. Mogły one powstać w wyniku tarmoszenia niemowlaka – powiedział Zbigniew Piskozub, prokurator rejonowy w Krośnie.
Podejrzani mieli założoną Niebieską Kartę
27-latka i 36-latek to małżeństwo. Prokurator Zbigniew Piskozub zaznaczył, że mieli założoną niebieską kartę i byli pod nadzorem kuratorskim. To kurator, który odwiedzał rodzinę, zażądał od pary zaświadczenia lekarskiego o stanie zdrowia dziecka, dlatego rodzice musieli zgłosić się do szpitala w Rzeszowie. Po zgłoszeniu z placówki medycznej służby natychmiast zatrzymały rodziców w związku z podejrzeniem znęcania się nad malutkim Kubusiem.
Z uwagi na uzasadnienie popełnienia przestępstwa z art. 207 par. 1a Kodeksu karnego ("kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8") mieszkańcom Krosna postawiono zarzuty z tego paragrafu. Mają również zarzut spowodowania tzw. średniego uszczerbku na zdrowiu.
- Warto wspomnieć, że zarówno kobieta, która jest obecnie w zaawansowanej ciąży, jak i mężczyzna działali w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli recydywy. Wcześniej byli już karani za znęcanie się nad dziećmi - dodał prokurator Zbigniew Piskozub.
Wyrok ze znęcanie się nad córką Ewy L.
Prokurator przekazał, że Ewa L., która ma również córkę z poprzedniego związku, już wcześniej znęcała się nad nią razem z Marcinem L., za co obydwoje usłyszeli wyrok. W chwili obecnej dziewczynka, która była z rodzicami w szpitalu, została przekazana do rodziny zastępczej, a 10-miesięczny Kubuś nadal jest w szpitalu pod opieką lekarzy.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Krośnie zastosował w poniedziałek, 24 lutego, trzymiesięczny areszt tymczasowy wobec małżeństwa.
- Opinia dotycząca obrażeń ciała jest na razie wstępna. W trakcie śledztwa będziemy chcieli uzyskać specjalistyczną opinię w zakresie nie tylko stopnia i charakteru obrażeń, ale przede wszystkim mechanizmu ich powstania - podsumował prokurator rejonowy w Krośnie.
Śledztwo ws. podejrzenia znęcania się nad malutkim Kubusiem dopiero ruszyło. Do przesłuchania jest wielu świadków. Potrzeba też specjalistycznych opinii i ekspertyz, żeby akt oskarżenia mógł trafić do sądu.
