Ksiądz Jaromir Buczak zmarł tragicznie w środę (12 sierpnia) podczas wyprawy na Rysy. 34-letni duchowny spadł z dużej wysokości. Na miejsce wysłano śmigłowiec z ratownikami na pokładzie. Gdy ciało zostało odnalezione, na pomoc było już za późno. Mężczyzna zginął na miejscu.
Msza święta pogrzebowa odbyła się w kościele parafialnym pw. św. Mikołaja Biskupa w Lubzinie w województwie podkarpackim. Bezpośrednio po niej nastąpił pochówek tragicznie zmarłego księdza, który ostatnio pełnił swoją posługę w parafii w Trzcianie.
godz. 16:10
Uroczystość dobiegła końca. Żałobnicy składają kwiaty na grobie księdza.
godz. 16:05
Strażacy salutowali podczas gdy trumna z ciałem spoczywała w grobie.
godz. 16:02
Ciało księdza spoczęło w grobie. Uczynili to strażacy. W tym samym czasie rozbrzmiały syreny strażackie.
godz. 15:58
Ostatnie pożegnanie księdza Jaromina. Najbliższa rodzina podchodzi, aby ucałować trumnę z ciałem zmarłego.
godz. 15:55
Żałobnicy modlą się na cmentarzu.
godz. 15:48
Kondukt żałobny dotarł na cmentarz. Ksiądz Jaromir spocznie w grobie rodzinnym.
godz. 15:40
Kondukt żałobny z ciałem wyruszył na cmentarz.
godz. 15:30
Rozpoczęło się wyprowadzanie trumny z ciałem księdza.
godz. 15:23
Ksiądz Jaromir rozpoczął swoje duchowe życie w Lubzinie. Odczytano, że 28 czerwca 1986 roku został ochrzczony w świątyni, w której odbywa się jego pogrzeb. - Tu przyjąłeś sakramenty i po raz pierwszy sprawowałeś Eucharystię, a dzisiaj na ramionach druhów strażaków i Twoich kolegów, Twoje ciało zostało przyniesione do tej kaplicy. Nikt z nas tego się nie spodziewał. Zaskoczyłeś nas wszystkich. Tyle Twoich planów zostanie niewypełnionych - przekazali parafianie podczas swojego listu.
Czytaj więcej: Wzruszające słowa na pogrzebie księdza Jaromira Buczaka
godz. 15:18
- Osierociłeś nie tylko najbliższą rodzinę, ale też naszą parafialną wspólnotę. Żegnamy Cię ze łzami w oczach, a naszą modlitwą wyrażamy wdzięczność za modlitwy, słowa wsparcia, uśmiech, życzliwość i służbę Bogu oraz ludziom. Podczas 7 lat swojej pośługi kapłańskiej ciągle powtarzałeś, że trzeba być blisko Chrystusa. Śmierć nie jest końcem. Chcemy odczytać Twoje odejście jako swoisty testament. Chcemy, tak jak Ty zdobywać szczyty świętość - takie piękne słowa padają podczas uroczystości.
godz. 15:15
Parafianie zaczęli odczytywać swoje mowy pożegnalne.
- Byłeś drogowskazem, który pokazywał drogę do Boga. Umiałeś dotrzeć do naszych serc i umysłów, zyskując tym samym sympatię młodych i szacunek starszych. Organizowałeś zawody sportowe i prowadziłeś stronę internetową parafii. Występowałeś jako aktor w wielu przedstawieniach kościelnych i podobnie jak Jan Paweł II uwielbiałeś wędrówki po górach, na które zabierałeś młodzież - mówią parafianie.
godz. 15:08
Odczytano słowa Biskupa Antoniego Rejmana. - Ksiądz Jaromir dał się poznać jako ten, dla którego Bóg zawsze był drogowskazem - napisał biskup.
godz. 15:05
Pogoda nie rozpieszcza żałobników. Jest bardzo gorąco i co chwilę ktoś wychodzi z kościoła.
godz. 15:00
- Zawsze był radosny i uśmiechnięty. Miał czas dla wszystkich i nikomu nie odmawiał rozmowy. Spieszył z pomocą wszystkim. To wielka strata dla nas i dla parafii, w której ostatnio służył. Odszedł do domu Ojca, ale za szybko. On był nam tu potrzebny. Pustki po nim nic nie wypełni - powiedziała jedna z osób mieszkających w Lubzinie.
godz. 14:50
"Dlaczego Bój go zabrał?! Był taki dobry. Tak samo jak góry kochał też ludzi. To ksiądz z prawdziwego powołania!" - powtarzają żałobnicy...
godz. 14:45
W zabytkowym kościele w Lubzianie pojawili się tez ludzie w strojach góralskich. Warto podkreślić, że młody ksiądz jest żegnany z największymi honorami. Są poczty sztandarowe, oficjalne delegacje z całego dekanatu, rodzina i koledzy duchownego.
godz. 14:35
- Dramat kościoła w Europie polega na tym, że mówimy tylko o księżach, a nie o Ewangelii Jezusa. Pomagajmy sobie nawzajem, aby zrozumieć Jezusa. Tak starał się robić ksiądz Jaromir. Żegnając, tak młodego kapłana, uświadamiajmy sobie, że jesteśmy uczniami Chrystusa, który nas nie opuści - powiedział ksiądz, który odprawia mszę.
godz. 14:30
Przy trumnie zmarłego księdza wartę honorową pełnią strażacy.
godz. 14:20
Tłumy ludzi przyszły, aby pożegnać księdza Buczaka. Kościół jest pełen, ale na zewnątrz również zgromadziło się kilkaset osób!
godz. 14:00
W kościele w Lubzinie rozpoczyna się msza święta pogrzebowa.
godz. 13:45
Uroczystości pogrzebowe powinny rozpocząć się o godz. 14:00. Śmierć księdza Jaromira Buczka wstrząsnęła lokalną społecznością. Kim był? Piszemy o tym TUTAJ.