W niedzielę, 16 czerwca podczas porannej mszy w Męcinie Wielkiej nagle zasłabł ksiądz Jan Adamczyk. Pomimo szybkiej pomocy ratowników jego życia nie udało się uratować, nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
O śmierci duchownego poinformowała diecezja rzeszowska.
"Dzisiaj zmarł ks. kan. Jan Adamczyk, proboszcz parafii pw. Świętych Kosmy i Damiana w Męcinie Wielkiej. Ks. Adamczyk zmarł w 47. roku życia kapłańskiego w wieku 71 lat. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie…" - podała w mediach społecznościowych diecezja rzeszowska.
Jak informuje RMF24.pl, przed przybyciem ratowników, akcję ratunkową prowadzili parafianie. Duchowny za kilka tygodni miał przejść na emeryturę.
Polecany artykuł: