UOKiK ostrzega przed firmami, które pobierają opłaty już za samo udostępnienie adresu właściciela mieszkania. Czerwona lampka powinna zapalić się zwłaszcza wtedy, gdy oferta jest bardzo atrakcyjna. Zdarza się, że zapłacimy pośrednikowi, a oferta okaże się nieaktualna, mniej atrakcyjna niż w ogłoszeniu albo że nikt nie będzie odbierał numeru telefonu, za który zapłaciłeś.
"Na rynku co jakiś czas pojawiają się firmy, które jedynie udostępniają klientom oferty znalezione np. w internecie. Nie masz więc gwarancji, że agent chociaż obejrzał i sprawdził mieszkanie. W odróżnieniu od tradycyjnych agencji nieruchomości, które pobierają prowizję dopiero po sfinalizowaniu transakcji, tacy przedsiębiorcy żądają zapłaty z góry" - czytamy w komunikacie.
UOKiK wylicza, na co zwracać szczególną uwagę przy podpisywaniu umowy z pośrednikiem.
Także w przypadku tradycyjnych agencji zdarzają się pułapki. Najważniejsza jest umowa. Musi być zawarta na piśmie. Określ w niej, za co płacisz - jakiego mieszkania szukasz (np. 2-pokojowego w spokojnej okolicy blisko centrum, nie na parterze, w dobrym stanie technicznym) oraz jakich dodatkowych czynności oczekujesz od agenta (np. sprawdzenia stanu prawnego mieszkania, pomocy przy uzyskaniu kredytu). Ustal wysokość wynagrodzenia dla pośrednika. Sprawdź, na jaki czas jest zawarta umowa i jakie są warunki jej wypowiedzenia. Możesz podpisać tzw. umowę na wyłączność, ale wtedy pamiętaj, że zobowiązujesz się nie korzystać z usług innych agencji.
Zwróć także uwagę, czy w umowie nie ma klauzul niedozwolonych, np. zakwestionowanych przez UOKiK w 2017 r. u pośredników z województw łódzkiego i świętokrzyskiego:
- wyłączenie odpowiedzialności pośrednika za niezgodność oferty ze stanem faktycznym i prawnym. Agent powinien rzetelnie wykonywać swój zawód. Do jego obowiązków należy przynajmniej wstępna weryfikacja zgłaszanej oferty – obejrzenie mieszkania, sprawdzenie ksiąg wieczystych. Jeśli z powodu zaniedbania pośrednika, poniesiesz stratę, możesz ubiegać się przed sądem o odszkodowanie. Niezależnie od tego zanim podejmiesz decyzję, sam obejrzyj mieszkanie,
- pozwalają na żądanie prowizji po wygaśnięciu umowy o pośrednictwo. Taki zapis agencja może wykorzystać, aby żądać pieniędzy, nawet gdy nie przyczyniła się do transakcji. UOKiK dopuszcza zastrzeżenie wynagrodzenia po wygaśnięciu umowy, ale tylko wobec konkretnej oferty i w indywidualnie ustalonym terminie. Wtedy w umowie musi być sprecyzowane, że chodzi o klientów skojarzonych przez daną agencję, którzy zawrą transakcję dotyczącą konkretnej nieruchomości w ciągu np. 3 kolejnych miesięcy,
- w tzw. umowach na wyłączność nakazują zapłatę prowizji, gdy do transakcji doszło bez udziału pośrednika. Według UOKiK wyłączność dotyczy tylko pośrednictwa, a nie samej sprzedaży lub najmu. Jeśli więc przy umowie na wyłączność, sam (bez pomocy innej agencji) znajdziesz kupca lub najemcę, to żądanie prowizji jest bezprawne,
- przewidują kary umowne, jeśli nie zapłacisz prowizji. Zgodnie z prawem kary umowne dotyczą tylko zobowiązań niepieniężnych, a wynagrodzenie dla pośrednika takim nie jest. Jeśli zwlekasz z zapłatą, agencja może ci naliczyć odsetki - nie wyższe od ustawowych.
Zobacz też: Stalowa Wola: W zatoczce autobusowej znaleźli nieprzytomnego kierowcę w volkswagenie. Wezwali policję
Upewnij się co do ceny
- Masz prawo wiedzieć, ile zapłacisz za mieszkanie i poznać wszystkie dodatkowe koszty. Także wysokość prowizji agencji powinna być jasno określona i uwzględniać podatek VAT.
Pamiętaj o swoich prawach
- Jeśli umowę podpisałeś przez Internet lub poza siedzibą agencji (np. na klatce schodowej oglądanego mieszkania lub w kawiarni), masz prawo od niej odstąpić bez podawania powodu i ponoszenia konsekwencji w ciągu 14 dni. Pośrednik powinien cię o tym poinformować i udostępnić formularz odstąpienia.
- Gdy jednak agent na twoją wyraźną pisemną prośbę rozpoczął już świadczenie usług, należy mu się za zapłata za świadczenia spełnione do chwili odstąpienia od umowy, np. wycenę nieruchomości, zrobienie zdjęć, zamówienie reklamy. A jeśli zdążył pokazać ci mieszkanie, które wynajmiesz lub kupisz, może żądać prowizji.
- Jeśli agent nie wywiązał się z obowiązków zapisanych w umowie, złóż reklamację. Przykładowo pośrednik zobowiązał się na piśmie, że sprawdzi stan prawny mieszkania, a potem zapewnił cię, że nie jest ono zadłużone. Jeśli okazało się to nieprawdą, możesz domagać się obniżenia prowizji lub nawet jej zwrotu. Niezależnie od tego, jeśli w wyniku działań/zaniedbań agenta poniosłeś konkretne straty, możesz dochodzić przed sądem odszkodowania. Pośrednicy muszą mieć wykupione obowiązkowe ubezpieczenie OC, które stanowi zabezpieczenie w takim przypadku.
W przypadku problemów z agencją można udać się do miejskiego rzecznika praw konsumentów, a także złożyć wniosek o mediację lub koncyliację w wojewódzkim inspektoracie Inspekcji Handlowej.
Źródło: UOKiK
Zobacz też: Artur Hippe nie będzie kandydował do Rady Miasta Rzeszowa. Złożył rezygnację
ZOBACZ TO WIDEO: