Pod koniec 2024 roku prezydent Przemyśla Wojciech Bakun ogłosił, że Ford Raptor zastąpi jeden z wysłużonych pojazdów Dacia, którymi posługuje się Straż Miejska w Przemyślu. Auto pod skrzydła strażników trafiło w lutym 2025 roku. O tym informował Wojciech Bakun w mediach społecznościowych. Gdy auto było używane przez pracowników przemyskiego magistratu, było w kolorze czarnym. Za 12 tys. zł „przybrało barwy” kojarzące się ze Strażą Miejską.
Portal Gazety Codziennej Nowiny podawał: „Raptor to najsłynniejszy samochód przemyskiego magistratu. Został kupiony pod koniec 2022 roku. (…) Wielokrotnie mówiono o nim, i nadal tak jest, na sesjach przemyskiej rady miejskiej. Bezapelacyjnie raport stał się w Przemyślu symbolem, o różnym znaczeniu dla odmiennych grup. Wyprodukowany w 2022 r. pick up'a marki Ford Ranger Raptor kosztował 265,5 tys. zł. Służył pracownikom zajmującym się zarządzaniem kryzysowym, ale również innym urzędnikom. Zakup nie obciążył miejskiej kasy” –czytamy.
Dziennikarz Nowin zacytował również, skąd miasto wzięło pieniądze na zakup tego samochodu: "Środki, za które został zakupiony pojazd, wpłynęły na specjalnie utworzone konto, w celu przesyłania darowizn pieniężnych na rzecz pomocy uchodźcom. Darowizny są wpłacane na szeroko rozumianą pomoc na rzecz uchodźców z Ukrainy, zarówno rzeczową, jak i finansową. Całkowita kwota przekazanych darowizn wynosi 3 271 571 złotych" – można przeczytać.
Prezydent Przemyśla jeździł autem 2 lata
Wojciech Bakun w mediach społecznościowych odpowiadał mieszkańcom na zarzuty i pytania związane z luksusowym samochodem. W jednym z komentarzy na początku lutego 2025 roku zaznaczał, że jeździł autem „ostatnie dwa lata” i poznał go dobrze, by wiedzieć ile auto pali. Zapytaliśmy zatem, kiedy i jak auto służyło w pomocy uchodźcom z Ukrainy, skoro prezydent pisze, że poruszał się nim dwa lata.
Odpowiedzi z upoważnienia Prezydenta Miasta udzielał Maciej Wolański Naczelnik Wydziału Promocji i Kultury Urząd Miejski w Przemyślu.
- Po wybuchu wojny na Ukrainie przez teren Przemyśla przechodziła jedna z głównych dróg uchodźczych ludności Ukraińskiej. Każdego dnia około 30 tys. przejeżdżało do miasta drogą kolejową, drogową i przejściem pieszym w Medyce. Był to pierwszy przystanek do bezpiecznego zatrzymania się poza granicą Ukrainy. Dlatego też zostały na terenie miasta stworzone punkty do przyjmowania uchodźców. Znajdowały się one w szkołach, hali sportowej, w prywatnych kwaterach. W późniejszym terminie udostępnione zostały pomieszczenia po byłym TESCO w Przemyślu przy ul. Lwowskiej. Teren Tesco wykorzystany został zarówno do przyjmowania uchodźców na 2-3 dniowe nocowanie jak i możliwość przetrzymania żywności dla uchodźców. Tam dowożeni byli uchodźcy z granicy i dworca kolejowego PKP a także odbywał się transport żywnościowy do innych ośrodków przyjmujących uchodźców. Niejednokrotnie wykorzystywany w tym celu był transport publiczny Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego ale i transport prywatny wolontariuszy którzy przyjechali do Przemyśla z różnych terenów Polski i Europy. W związku z powyższym narodził się pomysł zakupu samochodu który wykorzystywany mógł by być do wszystkich tych czynności a także do innych nieprzewidzianych w czasie tak wielkiego przedsięwzięcia jak pomoc uchodźcom. Choćby do przewozu żywności do pociągu który utknął na wiele godzin z uchodźcami w szczerym polu na linii kolejowej Medyka – Przemyśl. Gdzie zwykłe auto nie miało możliwości wjechania na teren pola rolnego. Przewożony był również ciężki sprzęt typu agregaty prądotwórcze do namiotów w celu ich ogrzania. Przez cały ten okres intensywnych działań dot. udzielania pomocy uchodźcom z Ukrainy samochód był wykorzystywany do przewozu towarów i osób na Punkt Recepcyjny usytuowany na dworcu PKP w Przemyślu finansowany przez Wojewodę Podkarpackiego. Samochód był zakupem niezbędnym gdyż nasza jednostka samorządowa nie dysponowała tego typu pojazdem. A zakres pomocy niejednokrotnie zaskakiwał i przerastał możliwości finansowe, sprzętowe i osobowe- czytamy w odpowiedzi.
Rozważano różne opcje. Padło na Raptora
Zapytaliśmy również, czy miasto rozważało zakup innych, tańszych samochodów. Maciej Wolański przedstawił, że oferta na Raptora była najkorzystniejsza dla miasta.
- Zakup samochodu nastąpił 7 listopada 2022r. za kwotę 265.588,21 zł. zakup samochodu do obsługi obywateli Ukrainy, mogliśmy zastosować przepisy § 12 ust. 6 ustawy z dnia 12 marca 2022r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Jednocześnie zachowując obowiązek stosowania art. 44 ust 3 ustawy o finansach publicznych. W dniach od 19 października do 26 października 2022r. przeprowadzone zostały rozeznania rynku mające na celu dokonania zamówienia na zakup samochodu. Przeprowadzono wiele rozmów telefonicznych z przedstawicielami firm i wysłano maile do firm które zdecydowały się że złożą oferty do: Ford Store BCH Chwaliński Dąbrowie – Opole; ANWA Toyota AL. Pokoju Hybrydowe Centrum Krakowa; Salon Rad Motors sp. z o.o. w Radomiu; Salon Ford Euro Car Kraków Autoryzowany Salon i Serwis; Ford Bemo Motors Rzeszów; Auto –Centrum M.Z. Kierat w Tychach - tłumaczył urzędnik.
W odpowiedzi czytamy, że Raptor był najatrakcyjniejszą ofertą i dostępną od ręki, a niektóre samochody z powyższych na etapie uzgadniania szczegółów miały być już niedostępne.
- Niektóre salony samochodowe dysponowały pojazdami typu Ford Ranger Raptor rok produkcji 2022r. ale w rozliczeniu leasingowym np: Salon Samochodów OD RĘKI z Chorzowa; Auto Finance z Sosnowca. Z przesłanych ofert jedynie Ford Store BCH Chwaliński z Dąbrowa - Opola posiadał najtańszy samochód typu Ford Ranger 2.0 disel- przekonywał urzędnik.
Zatem wybrano taki wóz, jaki kojarzą z ulic przemyślanie. Autem wg. portalu Nowiny przez dwa lata jeździł m.in. Wojciech Bakun i pracownicy przemyskiego magistratu.
Potężny samochód odpowiedni na przemyskie ulice?
Maciej Wolański przekazał nam również, że rejestracja RP99999, którą posiada auto nie jest indywidualną tablicą rejestracyjną, a wszystkie koszty wynikające z eksploatacji samochodu pokrywa jego właściciel czyli Straż Miejska w Przemyślu. Wcześniej, były opłacane z darowizn na rzecz uchodźców. Zapytaliśmy przemyską Straż Miejską, czy zdają sobie sprawę z obostrzeń wynikających z poruszania się autem ważącym więcej niż 2,5 tony oraz np. z regulacji wynikających z parkowania takiego samochodu w różnych miejscach. Komendant Straży Miejskiej w Przemyślu Jan Geneja przekazał:
- Informuję, że w przypadku naruszenia przepisów o Ruchu Drogowym, należy powiadomić Komendę Miejską Policji - Wydział Ruchu Drogowego - czytamy w krótkiej wypowiedzi.
Auto ważące ponad 2,5 tony nie może np. parkować na chodnikach tylko na parkingach i w miejscach specjalnie przeznaczonych do tego, chyba że zarządca drogi postanowi inaczej. Przemyśl natomiast to bardzo stare miasto z zabytkowymi ulicami i infrastrukturą. Czy potężny samochód Straży Miejskiej nie uszkodzi powierzchni chodników i rynku? Czy Straż Miejska potrzebuje takie auta w mieście? Internauci zastanawiali się, czy nie lepiej było przekazać Raptora Policji czy chociażby Straży Granicznej. Jednak to instytucje, które nie podlegają bezpośrednio Urzędowi Miasta.
Polecany artykuł:
Ile pali Ford Raptor?
Portal Motofakty 13 lipca 2023 roku podawał, ile pali Ford Ranger Raptor, jaki trafił do Straży miejskiej -Moc, osiągi i gabaryty potrzebują sporych ilości paliwa. W trasie przy ok. 120 km/h jest to około 11-13 l/100 km, w mieście będzie to powyżej 15 l/100 km, ale wrażliwość na zmiany spalania jest ogromna i w mieście możemy zejść do 13, albo wskoczyć na ponad 20 l/100 km- czytamy w ocenie potężnego auta. Wojciech Bakun w mediach społecznościowych odpowiedział internautom, że auto ma palić "12/100" W kojony komentarzy prezydent miasta dodał: " Dwa lata z niego korzystałem [trzy rozbawione buźki]" W grudniu 2023 roku w Przemyślu otrzymała do użytku nowego mercedesa w barwach formacji.