Relacja, jaką członkowie inspektoratu zamieścili w mediach społecznościowych przyprawia o gęsią skórkę. Do interwencjo doszło w środę 5 sierpnia w okolicach Kolbuszowej.
- Po odebraniu zgłoszenia od zaniepokojonych ludzi, udałyśmy się na miejsce. Wychodząc z auta, natychmiast "powitała" nas liczna gromada psów, wolnobiegających z agresją lękową. Psów, na oko tych wolnobiegających żyjących w pustostanie obok posiadłości ich opiekuna ,było tam ok 20, wychudzone, głodne, ze zmianami skórnymi, pełne pcheł i kleszczy... W domu z kolei zamkniętych, widocznych ok kolejnych 20... Nie wiemy ile fizycznie mogło ich tam być, bo jest jeszcze piwnica w której, ciężarne suczki rodziły potomstwo.. - piszą członkowie stowarzyszenia.
Dalsza część artykułu poniżej galerii zdjęć.
UWAGA! Niektóre zdjęcia są drastyczne.
Jak relacjonują, na miejscu panował brud. Dokonano też okropnego odkrycia - znaleziono zwłoki szczeniaka oraz dorosłego psa, być może rozkładających się martwych psów jest tam więcej.
Zobacz też: Niezwykle trudna operacja psiaka w Przemyślu. Tomograf uratował Dianę [GALERIA]
- Po ogarnięciu terenu - brud, graciarnia, pełna much, smrodu, moczu i tony kup, jednak najgorszym było znalezienie zwłok małego szczeniaka w znacznym już rozkładzie, a dalej - zwłok dorosłego psa w zaczynającym się rozkładzie.. Nie wiemy ile jeszcze może być tam martwych zwierząt bo pustostan jest mocno zagracony, szkłem, deskami, gruzem... To coś okropnego. - piszą w mediach społecznościowych. - Idąc na miejsce interwencji, przy drodze w krzakach, usłyszałyśmy okropne skomlenie i tam siedziały one - 6 przerażonych, wychudzonych, pełnych kleszczy i pcheł szczeniaków. - dodają członkowie Inspektoratu Mielec - Straży Ochrony i Ratownictwa Zwierząt w Polsce.
Makabryczne odkrycie w Kolbuszowej. Jak pomóc pieskom?
Straż Ochrony I Ratownictwa Zwierząt w Polsce założyła zbiórkę na ratujemyzwierzaki.pl "Piekło psów, ukryte wśród drzew, gruzu i milczenia!", gdzie zbierają pieniądze potrzebne na pomoc pieskom. Uzbierano 2 162 zł, brakuje jeszcze 7 838 zł (stan na 7 sierpnia, godz. 15:15). Chcesz pomóc? Wejdź na zbiórkę i wpłać dowolną kwotę.
Czytaj też: WYRZUCONO SZCZENIAKI przy drodze w Zawidzy. Suczka czuwała przy worku z martwymi pieskami [DRASTYCZNE FOTO]
- Naszym celem, będzie odebranie wszystkich piesków i pozbawienie praw do posiadania zwierząt ich obecnego opiekuna, którego sytuacja przerosła, choć wiemy, że walka będzie trudna, ponieważ miasto wiedziało, ludzie wiedzieli, nikt z tym nic nie zrobił. - piszą członkowie inspektoratu.