3-latku który się zadławił wiongronem:

i

Autor: Shutterstock/SE

Koszmar w Rzeszowie

Maluchy miały winogrona na śniadanie, 3-latek nie żyje. To zdjęcie rozwiewa wątpliwości

2023-07-12 15:30

Prokuratura w Rzeszowie wyjaśnia okoliczności śmierci 3-letniego chłopca w jednym ze żłobków na terenie miasta. Do zdarzenia doszło we wtorek, 11 lipca, a według nieoficjalnych informacji tragedia rozpoczęła się w momencie, gdy dziecko zaczęło się dławić winogronem. Na czwartek zaplanowano sekcję zwłok 3-latka, po której mamy poznać, jak doszło do zgonu.

Śmierć 3-latka w żłobku w Rzeszowie. Zadławił się winogronem? Było w menu

Na czwartek, 13 lipca, zaplanowano sekcję zwłok 3-letniego chłopca, który zmarł nagle we wtorek (11 lipca) w jednym ze żłobków na Rzeszowa. Według nieoficjalnych informacji, dziecko zaczęło się dławić winogronem, co jednak nie musiało być bezpośrednią przyczyną zgonu malca. Tych doniesień nie potwierdza na razie prokuratura, która z uwagi na dobro rodziny chłopca i dobro postępowania nie udziela szczegółowych informacji.

- W dniu dzisiejszym (w środę, 12 lipca - przyp. red.) śledztwo w tej sprawie zostało przekazane z Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów do Prokuratury Okręgowej. Jest ono prowadzone m.in. w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, natomiast badamy też wątek odpowiedniego nadzoru nad dziećmi w czasie tego zdarzenia ze strony personelu - mówi Arkadiusz Jarosz, zastępca prokuratora okręgowego w Rzeszowie.

Dotarliśmy do zdjęcia jadłospisu z rozpisanymi posiłkami dla maluchów (zdjęcie znajduje się w galerii na końcu artykułu). Okazuje się, że winogrono można znaleźć w menu śniadaniowym żłobka w dniu, kiedy doszło do tragedii.

Mimo zdarzenia, placówka była otwarta w środę, ale grupę, której członkiem był zmarły 3-latek, zdecydowano się połączyć z inną.

Pracownicy żłobka przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy

Jak informuje rzeszowska Gazeta Wyborcza, wszyscy pracownicy żłobka w Rzeszowie byli przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy, co jest obowiązkiem wynikającym bezpośrednio z ustawy o opiece nad dzieckiem do lat 3. Takie szkolenie odbywają się regularnie co 2 lata, a ostatnie w rzeszowskiej placówce miało miejsce 3 tygodnie temu. W żłobku jest ponadto obecny psycholog, z którego usług mogą korzystać: rodzice, dzieci i personel.

Z naszych informacji wynika, że karetka pojawiła się na miejscu po 10 minutach od wezwania. Jak przekazał nam Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody,  zgłoszenie do Dyspozytorni Medycznej wpłynęło o godz. 10:09. Z kamer znajdujących się nieopodal żłobka wynika, że karetka przybyła o godzinie 10.19. 

Zdjęcie menu można znaleźć w naszej galerii zdjęć. 

3-latek zmarł w żłobku. Prokuratura wyjaśnia co się stało
Sonda
Boisz się śmierci?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki