Rodzina pięcioraczków z Horyńca kilka miesięcy temu przeprowadziła się na rajską wyspę. W mediach społecznościowych obserwować możemy ich życie niemal od podszewki! W Tajlandii na rodzinę czekało wiele nowych wyzwań, jak chociażby przeprowadzka z uroczej willi i poszukiwania nowego domu. Pani Dominika, mama pięcioraczków pokazuje radości, zmagania i zwykłą codzienność w nowej rzeczywistości.
Jedni podziwiają rodzinę za całe przedsięwzięcie tak dalekiej wyprowadzki, inni krytykują (ktoś uznał nawet, że pomysł jest na tyle nieodpowiedzialny, ze wezwał MOPS!). Pani Dominika postanowiła więc sprawę jasno.
Rodzina pięcioraczków z Horyńca w Tajlandii. Mama wyznaje
Kobieta w mediach społecznościowych jasno zaznaczyła, że nie są oni perfekcyjną rodziną. To, jak rozpoczęła jeden z filmików mogło mocno zaskoczyć.
– Ze mnie nikt przykładu nie powinien brać. Nie tylko jestem bardzo niepoprawna, ale także kontrowersyjna – powiedziała.
Pani Dominika wyjaśniła, że najważniejszy jest dla niej czas z dziećmi, a inne czynności, jak chociażby sprzątanie ustawia w dalszym planie.
– Jestem mamą, która woli spędzać czas z dziećmi, zamiast sprzątać – zaznacza.
Kobieta przyznaje, że pozwala dzieciom na wiele, ponieważ najważniejsze jest dla niej ich szczęście. Dzieciaki mogą grać w gry komputerowe, mogą późno chodzić spać. Jak się okazuje, pani Dominika spotyka się z krytyką.
- Komentarze, że czegoś nie umiem, albo coś robię źle, nie na mnie nie robią. Ja po prostu chcę być szczęśliwa – mówi wprost.