Makabra w Stalowej Woli. Wstępne ustalenia biegłych są przerażające
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu dysponuje wstępną sekcją zwłok 58-letniej Mariam T. oraz 48-letniego Aszota N. Ich ciała znaleziono w poniedziałek, 17 października, w domu jednorodzinnym przy ulicy Brandwickiej w Stalowej Woli.
Sekcja wykazała na ciele kobiety kilkanaście ran kłutych i ciętych szyi oraz twarzy. Z kolei mężczyzna miał ranę postrzałową skroni. Jak informuje RMF24.pl, ofiary były dalekim kuzynostwem. Kobieta miała kartę stałego pobytu, zaś mężczyzna był obywatelem Polski urodzonym w Azerbejdżanie.
Sekcja zwłok została przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej UJ w Krakowie. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, prok. Andrzej Dubiel - bezpośrednią przyczyną śmierci kobiety było wykrwawienie się, spowodowane raną szyi. Z kolei przyczyną śmierci mężczyzny była rana postrzałowa głowy.
Śledczy czekają na protokół posekcyjny. Biorą pod uwagę są różne wersje zdarzeń, jednak wiodącym scenariuszem jest wątek związany z samobójstwem rozszerzonym. Jak przekazał prokurator Dubiel, prokuratura ma pewne ustalenie co do motywów, jednak nie są one jeszcze doprecyzowane. Dlatego z uwagi na dobro śledztwa, nie udziela informacji w tej sprawie.
Makabrycznego odkrycia dokonała córka kobiety, która przyszła odwiedzić matkę. Gdy zastała ten przerażający widok, pobiegła do sąsiada, poprosić go o pomoc. Ten zobaczył ciało mężczyzny przed domem wraz z pistoletem i nożem.