Według informacji, których udzieliła nam mł. asp. Ewelina Wrona z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, do zdarzenia doszło około godziny 1.00 w nocy w niedzielę. Na drodze wojewódzkiej nr 984 w Partyni (gmina Radomyśl Wielki), kobieta kierująca samochodem marki Skoda najechała na leżącego na drodze człowieka.
Na miejsce zostały wezwane służby. Okazało się, że w chwili tego zajścia, mężczyzna już nie żył. Policji udało się ustalić jego tożsamość. To 37-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego. Kobieta kierująca Skodą została przebadana policyjnym alkomatem - była trzeźwa.
Funkcjonariusze dokonali oględzin miejsca wypadku, wykonali też dokumentację fotograficzną. Decyzją prokuratora, zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych.
W tej sprawie będzie prowadzone dalsze śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia. Jedna z hipotez mówi, że 37-latek został potrącony wcześniej przez inny pojazd, a jego kierowca oddali się z miejsca tragicznego wypadku i nie udzielił pomocy umierającemu mężczyźnie.