Do zdarzenia doszło w czwartek (16 czerwca 2023) po godz. 21.00. Z okien jednego z mieszkań na ul. Franciszkańskiej w Jaśle wydobywał się czarny dym! Na miejscu jako pierwsi pojawili się mundurowi z Referatu Patrolowo - Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle. Od razu zauważyli dym i udali się do mieszkania, z którego się wydobywał. Zapukali do drzwi, jednak były zamknięte i nikt nie otwierał. Okazało się, że w mieszkaniu może przebywać matka wraz z dwójką dzieci. Funkcjonariusze postanowili siłowo wejść do mieszkania.
- Wyważyli drzwi i zobaczyli, że pomieszczenia w środku są już bardzo zadymione. W przedpokoju zauważyli kobietę, która była zdezorientowana i nie zdawała sobie sprawy z okoliczności w jakich się znajduje. Funkcjonariusze natychmiast wyprowadzili 32-latkę na zewnątrz, wrócili do środka i sprawdzili, czy ktoś jest jeszcze w mieszkaniu - informuje KPP Jasło.
W jednym z pokoi policjanci zauważyli dwie śpiące dziewczynki w wieku 3 i 5 lat. Policjanci wynieśli je na rękach z zadymionego mieszkania. Następnie ponownie wrócili i upewnili się, że zdołali wyprowadzić wszystkich mieszkańców.
Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe oraz straż pożarna. 32-latka została zabrana do jasielskiego szpitala. Dziewczynki całe i zdrowe przekazano pod opiekę ojcu, który przyjechał na miejsce.
- Z dotychczasowych wstępnych ustaleń policjantów wynika, że do zadymienia mogło dojść poprzez zalanie wodą gorącego oleju, który znajdował się w garnku. Policjanci wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności tego zdarzenia - podaje policja.