Do pożaru domu doszło w czwartek po godz. 13.00. Na miejsce dyżurny rzeszowskiej komendy skierował policyjny patrol z Głogowa Małopolskiego. Funkcjonariusze przybyli na miejsce jako pierwsi. Z informacji jakie posiadali wynikało, że w domu przebywała matka i czwórka jej dzieci.
- Ponieważ pomieszczenia były zadymione, policjanci obawiali się, że może dojeść do zaczadzenia. Pomogli rodzinie bezpiecznie wyjść z budynku i zaopiekowali się nimi do czasu przybycia ratowników. - informuje KWP.
Dalsza część artykułu poniżej wideo:
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Dzieci nie wymagały hospitalizacji i pozostały pod opieka matki. Akcję gaśniczą przeprowadzili strażacy ochotnicy z Przewrotnego i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Rzeszowa. Okazało się, że przyczyną pożaru, było zapalenie się sadzy w kominie.
Polecany artykuł: