Mężczyzna leżał na torach. Pociąg nie zdążył wyhamować. Co się stało w  Leżajsku? Rusza śledztwo prokuratury

i

Autor: Pixabay.com Mężczyzna leżał na torach. Pociąg nie zdążył wyhamować. Co się stało w Leżajsku? Rusza śledztwo prokuratury / zdjęcie ilustracyjne

Mężczyzna leżał na torach. Pociąg nie zdążył wyhamować. Co się stało w Leżajsku? Rusza śledztwo prokuratury

2021-07-21 8:21

Maszynista nocnego pociągu relacji Warszawa Wschodnia - Przemyśl Główny dostrzegł na torach osobę. Zaczął hamować, niestety, mimo tego, pociąg najechał na 46-letniego mieszkańca Leżajska. Prokuratura Rejonowa w Leżajsku prowadzi śledztwo w tej sprawie. Szczegóły zdarzenia poniżej.

Do zdarzenia doszło 10 lipca w nocy. Maszynista pociągu relacji Warszawa Wschodnia - Przemyśl Główny zobaczył na torach leżącą postać. Bez zwłoki zaczął hamować. Pociąg był jednak zbyt ciężki, by wyhamować w takiej odległości. Skład zatrzymał się dopiero po kilkuset metrach od zauważonej osoby. - Na skutek zdarzenia doszło do najechania na 46-letniego mieszkańca Leżajska. W wyniku wypadku 46-letni mieszkaniec Leżajska doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i z obrażeniami został przewieziony do jednego ze szpitali w Rzeszowie - informuje Wojciech Golenia, zastępca Prokuratora Rejonowego w Leżajsku.

Czytaj też: Moszczaniec. Kosiarka zmieliła Adama. Mężczyzna leżał w wysokiej trawie. Zginął w makabryczny sposób [WIDEO, GALERIA]

Prokuratura Rejonowa w Leżajsku nadzoruje śledztwo "w sprawie naruszenia w dniu 10 lipca 2021 r. w Leżajsku zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania nieumyślnie wypadku kolejowego, w wyniku którego ciężkich obrażeń ciała doznał 46-letni mieszkaniec Leżajska, tj. o przestępstwo z art. 177 § 2 lek."Dlaczego mężczyzna znalazł się na torach? Zasnął, a może była to próba samobójcza? Tego póki co, nie wiadomo. W związku ze stanem zdrowia 46-latka, do tej pory nie udało się go przesłuchać.

Adam został zmielony przez kosiarkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki