Dwa niedźwiadki poczuły dodatnią temperaturę, która ostatnio utrzymywała się w bieszczadzkich lasach i przedwcześnie wstały z zimowego snu! Głodne misie zaczęły szukać jedzenia. Jakież było ich zdziwienie, że po zimowej drzemce nie czekają na nie zielone łąki, a wszędzie jest śnieg i jedzenia trzeba szukać po śnieżną pierzyną, albo nie ma go w ogóle!
Misie chyba będą musiały znów zaszyć się w ciepłym miejscu i pójść spać (niestety głodne) i poczekać, aż prawdziwa wiosna na stałe zagości na bieszczadzkich polankach.
Polecany artykuł:
Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected].