Wydrukowali rękę dla 5-letniej Lilki. Niezwykły wyczyn uczniów z Jarosławia

i

Autor: Beata Olejarka /SUPER EXPRESS Wydrukowali rękę dla 5-letniej Lilki. Niezwykły wyczyn uczniów z Jarosławia

Niesamowite!

Wydrukowali rękę dla 5-letniej Lilki. Niezwykły wyczyn uczniów z Jarosławia [WIDEO, GALERIA]

2022-07-20 12:51

Lilka Nezabitauskas (5 l.) z Jarosławia urodziła się bez części lewego przedramienia. Chociaż dziewczynka świetnie sobie radzi z jedną rączką, to tylko przy pomocy dwóch może w pełni funkcjonować i np. jeździć na rowerze. Pomocną dłoń do dziewczynki wyciągnął Artur Tutka, nauczyciel z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu. Wraz ze swoimi wspaniałymi uczniami na drukarce 3D wydrukował dla dziecka kilka plastikowych, wielofunkcyjnych protez. Prosty gest zmienił bardzo wiele! Zobaczcie sami.

Lilka jest niesamowicie wesołym i energicznym dzieckiem. Chociaż urodziła się bez rączki, to stara się brać świat takim, jaki jest i gonić go, pomimo swojej niepełnosprawności. Dziewczynka uwielbia jeździć na rowerze, ale manewrowanie kierownicą jest bardzo trudne, kiedy może używać tylko jednej rączki. Co gorsza, wtedy jej postawa była nieprawidłowa, a to mogło doprowadzić do skrzywienia kręgosłupa. Mama Lilki, Zuzanna Kic, wspomina, że dziewczynka wiele razy płakała przy rowerku starszej siostry, a kobieta nie mogła jej pomóc.

Zobacz też: Najpierw koledzy wydrukowali dla niej rękę w 3D, a teraz spełni się jej marzenie! Kinga z Jarosławia zostanie mechanikiem [WIDEO]

Koszt protezy jest ogromny. Rodziny nie stać było na taki wydatek. Na szczęście Lilka wraz z siostrą i rodzicami mieszka w Jarosławiu, gdzie w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nauczyciel Artur Tutka wraz ze swoimi uczniami na drukarkach 3D wydrukowali już wiele protez rąk dla innych dzieci. Pierwsza była piękna Kinga, wychowanka pana Artura, która marzyła, by być mechanikiem samochodowym. Koledzy z klasy wraz z wychowawcą widząc determinację i pasję dziewczyny, postanowili zrobić wszytko, żeby dostała protezę ręki na studniówkę. Słowa dotrzymali! Dzisiaj Kinga robi wielką karierę i szczęśliwie poukładała sobie życie, zaczynając od protezy z plastiku wydrukowanej na drukarce 3D w szkolnej pracowni. Potem swoje małe szczęście z plastiku od uczniów pana Artura dostało kilkoro innych dzieci. Teraz nową rękę dostała malutka Lilka.

Młodzi geniusze z Jarosławia wydrukowali rękę dla 5-letniej Lilki

Lilianna ma w sumie już czwartą protezę. Chłopcy z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu, gdy tylko poznali dziewczynkę, uznali, że muszą jej pomóc. Chociaż wszyscy rozpoczęli wakacje, poprzekładali swoje plany. Żaden z uczniów nie przestał przychodzić do szkoły latem. Odwiedzali pracownię regularnie, by wykonać protezy dla pięciolatki. Nad drukowaniem protez dla Lilki pracował Michał, Filip i Kuba. Młodzi mężczyźni, chociaż mają zaledwie po 19 lat, zrobili coś niesamowitego. Wydrukowali dla Lilki kilka rąk na różne okazje. Na rower, do zabawy, na specjalne wyjścia i ostatnią najbardziej wielofunkcyjną, dzięki której dziewczynka może chwytać i trzymać przedmiot np. wafelek z lodami, co Lilka od razu przetestowała!

Po tym jak Arturowi Tutce i jego uczniom udało się pomóc Kindze, nawiązał współpracę z krakowską Fundacją e-nable Polska i dr Krzysztofem Grandysem, którzy mocno pomagają nauczycielowi i jego uczniom z Jarosławia. To lekarz wyznacza wytyczne, a młodzież pod skrzydłami prelegenta puszcza wodze fantazji i drukuje! Szczęśliwych dzieci jest coraz więcej, a współpraca układa się coraz lepiej. Uczniowie Artura Tuki są zaszczepieni chęcią pomagania i rozwijają swoje pasje, mogąc pracować na drukarkach 3D.

Michał Meszko, który stworzył ostatnią protezę dla pięciolatki, zaznacza, że od momentu kiedy dostał projekt protezy, do czasu aż ją wydrukował, minęło około tygodnia.

Najwięcej czasu zajęło drukowanie. Dla takich rzeczy nie ma wakacji. Robi się to z przyjemności, dla dzieci, żeby zobaczyć ten uśmiech – mówił nastolatek.

Radość 19-latka była jeszcze większa, gdy zobaczył uradowaną Lilkę, która dzięki stworzonej przez niego rączce natychmiast zaczęła jeździć na rowerze siostry! Dziewczynka uwielbia bicykle. Teraz kiedy ma już odpowiedni zestaw „lewych rąk” do wszystkiego, marzy, by ktoś sprawił jej rowerek, by mogła gonić siostrę i koleżanki. Jeden rowerek na dwie dziewczynki to zawsze o jeden za mało. Lilka marzy, by dostać swój i nie musieć pożyczać od siostry Vanessy pojazdu na dwóch kółkach. Gdyby Lilka dostała taki rower, cała rodzina mogłaby wyjeżdżać na rodzinne wycieczki, o czym wszyscy marzą.

Artur Tutka, nauczyciel przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu, w swoją pracę zaangażowany jest całym sercem. Co więcej, jak sam mówi, oddał swoim uczniom klucze do pracowni 3D, żeby to oni tworzyli, on ich tylko inspiruje i podpowiada. Jest ogromnie dumny z sukcesów swoich podopiecznych i nie rozstaje się z nimi na wakacje. Razem ciągle coś tworzą i marzą, by dać kolejnemu dziecku szczęście, które wydrukują na drukarce 3D.

Działania młodych geniuszy z Jarosławia można wesprzeć i sprawić, że pomogą jeszcze wielu kolejnym dzieciom. Oni drukują protezy za darmo, ale koszty materiałów do drukarek 3D są wciąż bardzo wysokie. By oni mogli pomagać, trzeba najpierw pomóc im. Można to zrobić na stronie specjalnej zbiórki w serwisie Patronite: patronite.pl/edu-partyzant.

Sonda
Czy starasz się pomagać innym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki