- Co się dzieje na dworcu PKS? Jest policyjna zasłona. To chyba coś poważnego - napisał do nas jeden z Czytelników.
Okazuje się, że w tym miejscu zmarł mężczyzna:
- Zgon najprawdopodobniej nastąpił z przyczyn naturalnych. Prokurator pracuje na miejscu - mówi nam Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.