Leśnicy z Nadleśnictwa Baligród jako pierwsi zamieścili przepiękne zdjęcia w mediach społecznościowych, ukazujące biały puch w Bieszczadach, który przykrył drogi i las. Pierwsze zimowe obrazki autorstwa Marcina Sceliny mogliśmy oglądać już 17 listopada, z podpisem: „Tam, gdzie buki pokryła szadź”, oraz drugi post z podpisem „Tymczasem w szczytach zimowo”. Jeśli ktoś tęskni za takimi widokami, Nadleśnictwo Baligród w swoich mediach społecznościowych ma ich więcej.
Na kolejne obrazki przyprószone śniegiem nie trzeba było długo czekać. Te wpadły już dzisiaj tj. 19 listopada. Na zdjęciach Damiana Stemulaka widzimy niedźwiedzie ślady w białym puchu. Autor posta podpisał: „Kiedyś szara droga”.
Podobnych zdjęć będzie coraz więcej, wszak zima zbliża się do nas nieubłaganie. Jeśli na początku faktycznie zasypie wyższe partie Bieszczadów , to tylko czekać aż w końcu śnieg przykryje miasta.
Synoptycy przepowiadają, że najbliższe dni nie będą dla nas łaskawe. Wiatr będzie słaby i zmienny, co może potęgować odczucie chłodu. Nocą miejscami, zwłaszcza na nizinach na wschodzie i południu, może pojawić się cienka warstwa śniegu. Pierwszy śnieg w 2024 r. może pojawić się dopiero na przełomie listopada i grudnia.